Z dzisiejszego kapania:)
Na szczescie po zdarzeniu z wtorku nic sie nie dzieje. Mala jest soba, bawi sie, je, pije, nie ma zadnych objawow zeby cos sie zlego z nia dzialo :D:D:D Jest kochana psotnica :* czyli soba w 100 procentach;)
Od niedawna jestem wlascicielka malej Chanelki :) Pieska rasy shih tzu, malego potworka i przytulanki w jednym :) Na tym blogu bede zamieszczac jej zdjecia, opisywac jej rozwoj i wszystko co sie z nia wiaze :) Moze znajda sie osoby chcace podzielic sie wiadomosciami w kwestii pielgnacji, wychowywania lub po prostu obserwowac mojego bloga :) Serdecznie zapraszam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz