23 listopada 2008
18 października 2008
No i po operacji ;) Na szczescie wszystko poszlo super, mala juz doszla do siebie, ranka jest malutka ;) Chanci przeszkadza tylko ubranko pooperacyjne, bo nigdy nie nosila ubranek non stop, tak jak teraz ... Ale wariuje, szaleje jak zwykle :) Jest na srodkach przeciwbolowych i antybiotyku.. Niestety boje sie przez te jej wariactwa zeby czegos z rana nie zrobila, bo tak potrafi swirowac, ze jej zlapac nie mozna, a wiadomo ze trzeba tego potworka troche hamowac, bo nigdy nic nie wiadomo... Oto najswiezsze fotki :)
15 października 2008
Moja Malutka ;(
Jutro jade z moja Malutka na operacje ... Ma miec operowana przepukline...
Strasznie sie martwie.. czy Mala sie wybudzi z narkozy, czy wszystko bedzie z Nia w porzadku ...
Tak bardzo Ja kocham, jest moim malym skarbkiem za ktory oddalabym zycie ;( Bardzo sie boje ;(
Caly wieczor chodze po katach i placze ... Boje sie jutra, boje sie ze po zabiegu weterynarz oznajmi mi ze nie moga jej wybudzic, ze cos poszlo nie tak i mala... ;(
A Ona lezy niewinna, spi obok mnie teraz... Nawet nie wie co ja jutro czeka .... ;(
Moja Malutka .... ;(
28 września 2008
Chanelka :)
26 września 2008
Witamy :)
Chanelka urodzila aie 14 lipca. Data bardzo mi bliska :) (poczatek zwiazku z mezczyzna mojego zycia-Marcinkiem:):*)
Chanelka jest bardzo wesolym zwierzaczkiem, lubi psocic i gryzc wszystko, co jej sie nawinie;) Lubi spac na szafce, rozwalac sie na moim lozku i siusiac na koldry, czego nie umiem jej narazie oduczyc... Bardzo lubi ludzi, zawsze wita wszystkich cieplo i radosnie, lizac po twarzych, skaczac i piszczac z radosci :)
Chcialabym aby ten blog byl poswiecony szczegolnie jej. Bede tu opisywac rozne sytuacje z jej zycia, szczegoly jak sie chowa i jak psoci co dnia ;)
A we wtorek napsocila powaznie .... :( Najadla sie bidula trutki na szczury, ktora byla wysypana u mojej babci w mieszkaniu, gdzies za lozkiem ... ;( a o ktorej dawno zapomniala.... Szybko pojechalismy do weta, zbadali ja, dostala zastrzyki i wegiel, przepisane tabletki i teraz czekamy.... Cala drze o jej zycie :( Mimo ze mala nie ma zadnych objawow zeby sie cos dzialo, jest wesola nadal i ciagle chce sie bawic... Miejmy nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)




